Klaudia Lipska

 

Co robią Wrocławianie nad rzeką?

Sposoby spędzania czasu i życie towarzyskie nad Odrą

Odra we Wrocławiu zawsze była ważnym elementem struktury miejskiej, wpływającym na rozwój miasta w wymiarze przestrzennym, funkcjonalnym, urbanistycznym, kulturowym, a także społecznym. Bezpośrednie umiejscowienia Wrocławia nad rzeką oraz jej odnogami i dopływami przyczynia się do realizacji takich form aktywności, które nie byłyby możliwe w przypadku innej lokalizacji. Odra czyni miasto atrakcyjnym, jest doceniana przez mieszkańców Wrocławia, jak i turystów.

Celem artykułu jest przedstawienie wrocławskich terenów nadrzecznych jako miejsca spotkań, organizacji imprez i różnych form rekreacji oraz ukazanie przemian w sposobie spędzania czasu nad wodą. Do wybuchu II wojny światowej życie towarzyskie nad Odrą było bardzo bogate, jednak z powodu wymiany mieszkańców, zniszczenia infrastruktury technicznej obsługującej Wrocławski Węzeł Wodny oraz zniszczenia infrastruktury rekreacyjnej nastąpiło „odwrócenie się” od rzeki. Przez wiele lat w ogóle nie korzystano z możliwości, jakie daje Odra. Z czasem jednak znowu ją doceniono i urozmaicono tereny nadodrzańskie. Obecnie istnieje wiele miejsc z widokiem na rzekę, w których wrocławianie oraz turyści mogą spędzać wolny czas.

Życie towarzyskie nad Odrą w XIX i XX wieku

Swoją rekreacyjną i społeczną funkcję Odra pełniła już kilka wieków temu Rzeka była wykorzystywana do wypoczynku i sportów wodnych, a także wpływała na zagospodarowanie i układ przestrzenny miasta. W pobliżu Odry lokowano obiekty rekreacyjne, takie jak ścieżki spacerowe, obiekty sportowe, place zabaw, miejsca imprez masowych i targów. Na Wielkiej Wyspie w 1864 roku powstał ogród zoologiczny, a poza tym w pobliżu rzeki znajdowały się, i do tej pory znajdują, Hala Stulecia (po wojnie nazywana Halą Ludową), Stadion Olimpijski czy Ogród Botaniczny. W XIX wieku pojawiły się pierwsze statki wycieczkowe, w 1876 roku powstał pierwszy klub wioślarski, a sama rzeka kojarzona była z gwarem i zabawą. Na przełomie XIX i XX wieku w okresie letnim organizowano kilkugodzinne, jedno- lub parodniowe rejsy, a nadodrzańskie tereny tętniły życiem. Czas spędzano głównie w olawatablissementach (niem. Volksbelustigungstgärten), czyli gospodach-miejscach, na terenie których znajdowały się restauracje, sale taneczne, ogródki, kawiarnie, zejścia do rzeki, korty tenisowe, małe sceny teatralne, liczne pomosty oraz kąpieliska. Ponadto w wielu z nich znajdowały się lokalne mate browary. Ludzie docierali do nich pieszo, lądem lub specjalnymi rejsami statków wycieczkowych. Prawdopodobnie w Breslau istniało 80 takich miejsc; jednym z nich była gospoda w stylu willowym przy ulicy Braci Gierymskich w pobliżu Jazu Opatowickiego, do dzisiaj widoczna w strukturze miasta. Na jej terenie mieściły się między innymi przystań, przeprawa promowa, piętrowy neoklasycystyczny budynek z restauracją oraz salą taneczną, a dach głównego budynku zdobiła wieża, umożliwiająca oglądanie panoramy miasta. Niestety, po II wojnie światowej gospoda straciła na znaczeniu, a w latach 90. XX wieku spłonęła, przekształcając się w ruinę. Innym podobnym obiektem był Oderschlösschen (Odrzański Zameczek), czyli zespół gastronomiczno-rozrywkowy. Produkowano tam lokalne piwo, które cieszyło się bardzo dużą popularnością. Na atrakcyjność położenia gospody wpływały stawy i ogrody, a tym, co odróżniało je od innych przedsiębiorstw rekreacyjnych, to dostępność pokojów gościnnych i istnienie portu breslauerskich klubów kajakarskich. Kompleks architektonicznie nawiązuje do wielofunkcyjnych obiektów uzdrowiskowych, wkomponowanych w krajobraz. Odrzański Zameczek, podobnie jak wyżej opisywany budynek, stracił swoją funkcję po II wojnie światowej, jednak w przeciwieństwie do poprzednika nie uległ zniszczeniu. Kolejny taki obiekt, zasługujący na wspomnienie, był jednym z największych w mieście i ówczesnych wschodnich Niemczech – to Établissement Buergersale. Zajmował on powierzchnię 5 hektarów i mieścił 10 tysięcy osób. Zlokalizowany był w ciągu dzisiejszej ulicy Rakowieckiej. Głównymi obiektami na terenie gospody były sala balowa o powierzchni 2000 m² oraz sala teatralna, zajmująca 800 m². Poza tym znajdowały się tam ogrody, przystań rzeczna, place zabaw czy też hipodrom. Buergersale pełniło wiele funkcji. Było bogate w atrakcje, dlatego odbywały się w nim imprezy masowe i teatralne lub ekskluzywne koncerty oraz przedstawienia. Ogrody nie pełniły jedynie funkcji estetycznych, gdyż na ich terenach można było znaleźć tory do kręgli, zjeżdżalnie, jak również tor rowerowy i wiele innych. Do początku II wojny światowej pełnił swoje funkcje, a w czasie walk stał się obozem jenieckim. Po 1945 roku został sprzedany, a do obecnych czasów nie przetrwał prawie żaden budynek. Breslauerzy chętnie korzystali z atrakcji oferowanych nad rzeką i czas wolny spędzali w gospodach oraz na statkach pasażerskich. Niestety, zniszczenia po II wojnie światowej negatywnie wpłynęły na żeglugę pasażerską na Odrze, gdyż ograniczyły ją z powodu zniszczeń statków i grabieży dokonanych przez wojska radzieckie. W końcu rzeka stała się dla mieszkańców obca1.

Współczesne życie towarzyskie nad Odrą

Tereny nadodrzańskie do tej pory nie odzyskały swojego bogatego życia z przełomu XIX i XX wieku. Ich potencjał nie jest jeszcze w pełni wykorzystany, ale ludzie powoli zwracają się ku rzece. Brakuje jednak takich terenów jak établissementy. Gospody były przeznaczone dla każdego, oferowały wiele różnych aktywności czy imprez. Nic nie wskazuje na to, że „domy uciech” powrócą, ale rekreacja oraz życie towarzyskie nad rzeką wciąż się rozwijają, a wrocławianie coraz chętniej spędzają czas w pobliżu wody. W pogodne, letnie dni spacerują wzdłuż wałów, biegają, jeżdżą na rowerach, rolkach czy też wyruszają w rejs po Odrze. Odwiedzają również trawiaste tereny przy wałach przeciwpowodziowych, stanowiących alternatywę dla zatłoczonych plaż przy wrocławskich kąpieliskach. Szczególnie popularne miejsca wypoczynku nad Odrą znajdują się między mostami Jagiellońskimi a Trzebnickimi lub przy moście Szczytnickim. Wrocławianie zabierają ze sobą koce, leżaki i grille, spędzają wolny czas z rodziną, przyjaciółmi, spacerują z psami lub pływają kajakami. W samym centrum Wrocławia również można uciec od zgiełku. Bulwar Xawerego Dunikowskiego czyli promenada, uznawana za jedną z najładniejszych lokalizacji spacerowych w mieście, Ostrów Tumski, Wyspa Daliowa, Bulwar Politechniki Wrocławskiej czy Bulwar Marii i Lecha Kaczyńskich to doskonałe miejsca spotkań i relaksu. Niekiedy organizowane są tam zabawy, pikniki, koncerty oraz pokazy filmów. Od 1964 roku podczas każdej wiosny we Wrocławiu odbywa się Jazz nad Odrą2 – festiwal prezentujący najciekawszych artystów jazzowych z całego świata. Impreza cieszy się dużym prestiżem i zajmuje ważną pozycję na polskiej scenie muzycznej. Koncerty kierowane są do każdego, nie ma tu żadnych ograniczeń wiekowych – pojawiają się na nich starsi oraz młodsi, często nawet dzieci. Fani jazzu zjeżdżają się z całego świata, by na żywo posłuchać najwybitniejszych twórców. W jednym miejscu spotykają się przeróżni ludzie, których łączy miłość do muzyki, Ciepłe pory roku sprzyjają wszelkim aktywnościom na świeżym powietrzu, a miasto próbuje się dostosować się do potrzeb mieszkańców. Jednak istnieją pewne różnice w preferencjach spędzania czasu wolnego przez poszczególne grupy wiekowe.

Pokolenie 40+ i rodziny z dziećmi

Pokolenie 40+ oraz rodziny z dziećmi wybierają spokojniejsze formy aktywności. Jedną z nich jest wędkarstwo, uwielbiane głównie przez mężczyzn. Stolica Dolnego Śląska i jej okoliczne wody obfitują w różne gatunki ryb. Każdy miłośnik spędzania czasu z wędką ma swoje ulubione miejsca realizacji zainteresowań – najczęściej odwiedzane są Most Milenijny, Odra niedaleko Mostu Osobowickiego oraz Oława niedaleko Parku Wschodniego. Wędkarzy można również spotkać w pobliżu Uniwersytetu Wrocławskiego. Wędkarstwo stanowi sposób na „wyciszenie się”, ale także umożliwia rozmowy i spotkania z ludźmi o podobnych zainteresowaniach. Dzięki temu osoby starsze, które bywają samotne, mają szansę zawrzeć nowe znajomości wśród innych pasjonatów tej aktywności. Osoby z tej grupy zdecydowanie są zwolennikami podziwiania przyrody i spacerów wzdłuż Odry; żyją bez pośpiechu, dlatego też bardziej doceniają urok miasta. Rodzice z dziećmi również spędzają wspólnie czas wolny podczas przechadzek, ale także w trakcie jazdy rowerem oraz rejsów. Po wodzie kursują liczne statki turystyczne i katamarany, które stanowią atrakcję zarówno dla rodzin z Wrocławia, jak i dla turystów. Poza czerpaniem z rekreacyjnych możliwości, jakie daje miasto, grupa ta często odwiedza nadodrzańskie restauracje podczas spotkań rodzinnych lub z przyjaciółmi. Restauracja Przystań, OKWineBar, La Maddalena czy Domek nad Fosą oferują jedzenie z widokiem na Odrę. Lokalizacja nad rzeką wpływa na atrakcyjność takich miejsc i często ona stanowi głównie przyczynę ich wyboru3.

Pokolenie 16-40

Rzeka niezwykle podnosi atrakcyjność miasta pod względem wizualnym, ale stwarza też więcej możliwości spędzania wolnego czasu. Poza tym, że po Odrze kursują statki turystyczne, można też wybrać kajaki lub rowery wodne. Te formy aktywności są szczególnie lubiane przez młodszą część wrocławian – często wiążą się z wyjazdami integracyjnymi. Takie wycieczki nie są organizowane jedynie w celach rekreacyjnych, ale przede wszystkim towarzyskich i rozrywkowych. Umożliwiają „wyrwanie się” z zatłoczonego miasta, spędzenie przyjemnych chwil z dala od gwaru i smogu. W samym Wrocławiu mieszka bardzo wielu studentów, którzy po dniach przepełnionych wytężoną nauką wieczorami szukają rozrywek. Woda może kojarzyć się z beztroską, przypomina o wakacjach, dlatego spotkania nad Odrą cieszą się tak dużą popularnością. W 2018 roku uchylono zakaz spożywania alkoholu na Wyspie Słodowej, znajdującej się w centrum Wrocławia. Z owego powodu ta wyspa jest szczególnie oblegana, o czym świadczy ilość leżących tam śmieci. Ludzie bawią się na świeżym powietrzu, organizują wspólne gry, tańczą i śpiewają. Z prywatnych głośników słychać różnorodną muzykę, często również dochodzi dźwięk gitary, a nawet bębnów. Wyspa Słodowa jest traktowana jako wolna przestrzeń, na której nie obowiązują żadne zasady. Latem młodzież odwiedza także Wyspę Tamkę, jedną z najmniejszych wysp odrzańskich w obrębie wrocławskiego Starego Miasta. Ponieważ jest to mekka miłośników muzyki techno, odbywają się tutaj imprezy w tym stylu, dlatego też wyspa przyciąga tak wiele młodzieży.

Wspomniany już wcześniej Bulwar Xawerego Dunikowskiego również jest jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc przez młodych wrocławian. Za dnia spotykają się oni podczas nauki do egzaminów czy w trakcie zwyczajnego wypoczynku, a wieczorami bulwar jest wykorzystywany w celach typowo towarzyskich. Niestety, podobnie jak w przypadku Wyspy Słodowej, młodzież zapomina o porządku i zostawia po sobie mnóstwo śmieci. Jest to częsty efekt beztroskiej zabawy, na który skarży się wielu mieszkańców Wrocławia4. W nieco innej konwencji są utrzymane beach bary5. W takich miejscach przebywają głównie młodzi ludzie, w tym studenci, ale panuje w nich już pewna organizacja, zatrudniony jest personel, który dba o czystość i dobry wizerunek lokali. Beach bary, czyli plaże z barem, są tworzone przez prywatnych przedsiębiorców, którzy wypełniają niszę na niezagospodarowanych terenach nadbrzeżnych. Miejsca te cieszą się dużym powodzeniem, dlatego stały się konkurencją dla innych miejskich przestrzeni publicznych. Beach bary dostosowują się do potrzeb młodych ludzi. To typ przestrzeni, która pozwala atrakcyjnie spędzić czas wolny, a „plaża” przyciąga ludzi szukających specyficznych doznań. Liczba wrocławskich beach barów się powiększa, co świadczy o ich popularności. Ze względu na panującą tam atmosferę i nieskrępowanie szczególnie upodobała je sobie grupa osób w przedziale wiekowym 18-35 lat. Plaże proponują urozmaicone formy spędzania czasu, zapewniają różnorodną i bogatą ofertę. Dzięki nim wrocławianie spędzający lato w mieście mogą choć trochę poczuć się jak na wakacjach nad morzem. W dzień te miejskie plaże stanowią świetną przestrzeń dla relaksu i czerpania ze słońca, a wieczorami stają się miejscami zabawy ze znajomymi przy muzyce na żywo. Pierwszym wrocławskim miejscem o charakterze chilloutowym, które wyznaczyło kierunek oraz standard następnych beach barów, był ZaZoo Beach Bar. Ten oraz inne przykłady beach barów opisałam poniżej.

ZaZoo Beach Bar

Jest to kultowe miejsce na mapie Wrocławia. Mieści się na wybrzeżu Wyspiańskiego i, jak sama nazwa wskazuje, za wrocławskim ZOO. Zajmuje kilka tysięcy metrów kwadratowych w miejscu połączenia Odry i Starej Odry, zaledwie trzysta metrów od Mostu Zwierzynieckiego. Na środku usytuowano duży, kontenerowy bar, a dookoła rozstawiono dla gości mnóstwo stolików z palet i leżaków. W swojej ofercie bar ma jedzenie, zimne i ciepłe napoje oraz alkohol, a także bogaty program rozrywkowy –- od koncertów jazzowych przez imprezy z DJ-ami, na wydarzeniach sportowych i dla dzieci kończąc. Przy tym beach barze uruchomiono także przystanek CityBoats, czyli katamaranów wodnych, którymi można przepłynąć z ZaZoo aż do Bulwaru Włostowica.

HotSpot

Młodsza siostra ZaZoo Beach Bar i największa sztuczna plaża w Polsce. Jak na prawdziwej plaży, tak i w HotSpot są palmy, a wieczorem, już po zachodzie słońca, beach bar oświetlają nastrojowe lampy. W pierwszej strefie znajdują się duży bar oraz taras, który bywa parkietem dla miłośników wieczornych potańcówek lub sceną. Druga strefa jest przeznaczona do aktywnego wypoczynku. Zawiera boisko do siatkówki i badmintona, boisko do piłki nożnej dla dzieci, tor do skimboardu oraz miejsce do gry w boule.

Forma Płynna

Jest to beach bar ulokowany w środku miasta, na Wybrzeżu Wyspiańskiego 20. Tu dla odmiany można odpocząć na zielonej trawie. Klimat tego miejsca tworzą drzewa i porozpinane między nimi hamaki oraz leżaki. Podczas letnich upałów to optymalna przestrzeń, by spędzić tu leniwe popołudnie z przyjaciółmi. Na miejscu jest bar oraz street food, grill, lody i gofry. Czas spędzany w Formie Płynnej umilają koncerty na żywo i występy DJ-ów. Można też wziąć udział w cyklicznych wydarzeniach – na przykład w zajęciach jogi czy stand-upach. Podczas weekendów odbywają się tu zajęcia dla dzieci w postaci warsztatów plastycznych lub zabaw ruchowych. Poza tym w Formie Płynnej można zorganizować przyjęcia, urodziny, imprezy firmowe, wieczory panieńskie, a nawet poprawiny.

Stara Odra Beach Bar

Owo bardzo klimatyczne miejsce położone jest tuż przy pętli tramwajowej przy ul. Zawalnej. Piasek, leżaki, parasole jak z tropików, boisko do gry w siatkówkę i miejsce zabaw dla dzieci – to tylko niektóre z atrakcji, jakie oferuje ten beach bar. Wieczorem organizowane są tu jazzowe koncerty na żywo, a w niedzielne przedpołudnia – zajęcia z jogi. Dzieci również nie nudzą się w Starej Odrze, ponieważ stworzono dla nich specjalną strefę.

Basen Beach Bar

To sąsiad Starej Odry, jednakże ulokowany po drugiej stronie rzeki, na ulicy Pasterskiej. Jak sama nazwa wskazuje, do dyspozycji jest tu basen, w którym można się ochłodzić podczas upalnych dni. Plaża jest również wypełniona leżakami, magicznymi baldachimami i barem. Basen Beach Bar słynie między innymi z wyrabianych na miejscu pełnoziarnistych podpłomyków, z których powstają quesadille i pizza. Wieczorami można tu trafić na plenerowy pokaz filmowy lub imprezę z DJ-em z zachodem słońca w tle6.

Beach bary nowymi établissementami?

Oferta beach barów przede wszystkim kierowana jest do młodych ludzi i oni są tutaj najczęstszymi bywalcami. Jednak dzięki istnieniu stref dla dzieci, plaże są również przyjazne dla rodzin. Jedynym beach barem z wyżej wypisanych, który nie sprzyja dzieciom, jest ostatni, czyli Basen Beach Bar. Tu przebywają głównie osoby dorosłe, ale mieszczące się w przedziale wieku 18-35 lat. Bardzo rzadko jednak się zdarza, by z plaż korzystały osoby powyżej 40 roku życia7. Dla ludzi pragnących „odejść” od miasta, beach bary są doskonałymi miejscami spotkań podczas letnich dni wieczorów. Wszystkie są wyposażone w leżaki, parasole, bary z napojami alkoholowymi i bezalkoholowymi, większość ma w swojej ofercie jedzenie, a ponadto organizatorzy starają się zapewnić gościom jak najwięcej atrakcji. W beach barach odbywają się imprezy, często z muzyką na żywo lub DJ-ami, a w wybranych dniach wrocławianie, ci starsi, jak i ci najmłodsi, mogą uczestniczyć w darmowych warsztatach. Takie miejsca wyróżnia tymczasowość architektury, ulegającej sezonowym przemianom – beach bary stale się rozwijają i dostosowują do potrzeb ludzi, dlatego są atrakcyjne, a wrocławianie chętnie w nich przebywają. W okresie pandemii koronawirusa również cieszą się dużą popularnością; beach bary to otwarte przestrzenie i przebywające w nich osoby czują się bezpieczniej niż w zamkniętych lokalach. Z tego względu już od pierwszych dni luzowania obostrzeń ZaZoo Beach Bar oraz HotSpot przeżywały oblężenie, porównywalne do okresu sprzed pandemii8.

Podsumowanie

Odra to ogromna atrakcja miasta, stwarzająca wiele ciekawych możliwości kształtowania jego przestrzeni. Wrocław nie powrócił do établissementów, tak popularnych na przełomie XIX i XX wieku, próbuje natomiast wykorzystać nadodrzańskie tereny, dopasowując się do obecnych trendów. W tej chwili wrocławianie mają dość szeroki wybór form aktywności nad Odrą. Jednak są one dostępne głównie latem i wiosną, w przeciwieństwie do nadodrzańskich gospód istniejących w dawnym Breslau, które odwiedzano przez cały rok. Często ludzie sami organizują sobie czas nad wodą, uprawiając sporty lub odpoczywając od zgiełku. Opisane przeze mnie życie towarzyskie prowadzone przez poszczególne grupy wiekowe uważam za interesujące, ale należy wziąć pod uwagę fakt, że są to ogólne wnioski. Wśród rodzin z dziećmi wypływających w rejs po Odrze znajdują się również osoby młodsze. Do restauracji, głównie w wyniku kwestii finansowych, uczęszczają osoby dorosłe, jednakże młodzież także ma tam prawo wstępu, z którego czasem korzysta. Mimo wszystko istnieją różnice w formie spędzania wolnego czasu między poszczególnymi grupami wiekowymi. Miejsca, w których spotykają się młodzi ludzie, są zazwyczaj przede wszystkim im dedykowane – na Wyspie Słodowej, Tamce czy w beach barach trudno znaleźć osoby w średnim wieku lub starsze, szczególnie wieczorami, kiedy z głośników wydobywa się głośna muzyka, a w prawie każdej dłoni można zobaczyć napój alkoholowy.

Warto pamiętać, że każda z grup wiekowych ma inne wymagania i potrzeby, dlatego nie mogą dziwić różne sposoby wykorzystywania terenów nadodrzańskich podczas spędzania tam wolnego czasu.

Przypisy
  1. M. Smolarski, M. Jaskólski, Rzeka w świadomości mieszczańskiej na przykładzie Odry we Wroc wiu, [w:] E. Szczęśniak, W. Drzewiecki (red.), Środowisko Śląska oczami przyrodników, Wroclaw 2016, s. 25-30.
  2. Jazz nad Odrą, (dostęp: 1 czerwca 2020).
  3. Zob. http://wroclawnadodra.pl/https://visitwroclaw.eu/(dostęp: 12 czerwca 2020).
  4. lbidem
  5. D. Dziubiński, Beach bary we Wrocławiu. Ewaluacja przestrzeni, Architectus” 2019, nr 4 (60) s.93-110.
  6. [brak autora), Miejskie plaże i beach bary czyli Lato we Wrocławiu-sezon 2020, pik.wroclaw.pl,  (dostęp: 12 czerwca 2020).
  7. D. Dziubiński, op. cit., s. 106.
  8. Ł. Kuczera, Wrocław. Rynek pusty, beach bary pełne ludzi. Tutaj ludzie nie boją się koronawirusa, wroclaw.wp.pl, 28.05.2020, (dostęp: 12 czerwca 2020).

Zdjęcia

Gruss Oderschlosschen Vom(Gruneiche) Stara piwiarnia Oderschlösschen na Dąbiu. Zobacz w fotopolska.eu

ZaZoo Beach Bar

O AUTORCE

Klaudia Lipska

Klaudia Lipska

Studentka kulturoznawstwa Uniwersytetu Wrocławskiego (specjalność regionalistyczna).

Artykuł z tomu 23/2020