List z podróży
Jest to ogólnym prawem bytu, że w życiu nie ma nigdzie ostro odciętych różnic, wszystko się cieniuje w naturze i łączy pośrednimi przejścia tonami. To prawo stosuje się także do krajów i narodowości sąsiadujących z sobą, połączonych wszędzie tymi zlewkami dwóch, choćby najsprzeczniejszych żywiołów.
Antropologia teatru po Grotowskim czyli Madagaskar
Jest piątek wieczór. Drugi piątek września 2015 roku. Maleńka wyspa Sainte Marie za Madagaskarem. Mężczyźni ze wsi Ambatoroa zaganiają byki zebu na polanę. Ma się tu rozegrać akt pierwszy święta Tsaboraha. Dwa najbardziej agresywne zwierzęta zostaną wybrane na krwawą ofiarę.
Tradycje dolnośląskiej kuchni
Wielowiekowa specyfika dolnośląskiej kultury uwarunkowana była historyczną zmiennością w większym stopniu aniżeli w innych regionach. Żyjący do dziś przedwojenni mieszkańcy Dolnego Śląska podkreślają, że poczucie ich tożsamości związane było głównie z wpływami takimi jak czeski, pruski, polski, węgierski, bawarski.
Nad Fosą
Najlepiej znana i najbardziej popularna wśród wrocławian miejska „rzeka” – Fosa Miejska, unikalna na skalę europejską; bez niej miasto utraciłoby wiele ze swego uroku. Należy pamiętać, że zawdzięczamy ją francuskiej przezorności i preferencjom krajobrazowym.
Co robią Wrocławianie nad rzeką?
Odra we Wrocławiu zawsze była ważnym elementem struktury miejskiej, wpływającym na rozwój miasta w wymiarze przestrzennym, funkcjonalnym, urbanistycznym, kulturowym, a także społecznym.
Czerwony Strumień – wieś, której nie ma
Sudety Wschodnie. Góry Bystrzyckie. Orlickié Hory. Pogranicze polsko-czeskie.
Dworzec Świebodzki, Dworzec Szczeciński
Tuż za południowo-zachodnim łukiem wrocławskiej fosy miejskiej znajduje się przepiękny dworzec, który z powodzeniem mógłby nosić miano Dworca Szczecińskiego. To Dworzec Świebodzki, nieużywany od ponad dwudziestu lat, nazwany tak od pierwszej miejscowości docelowej – Świebodzic (znajdującej się 60 km od Wrocławia) – do której pociągi kursowały od 1843 r.